Witaj, to mówię ja, Twoja kaseta z imprezy. Chyba o mnie zapomniałeś? Odłożyłeś mnie ponad 10 lat temu na szafę wraz z innymi moimi przyjaciółkami kasetami. Prawdopodobniej już zapomniałeś, jak mówiłeś wszystkim, jakie jest na mnie wspaniałe nagranie i jak często będzie ono odtwarzane. No tak, już słyszę ta wymówkę typu "ciągły brak czasu". Pamiętaj jednak, że jak przeniesiesz mnie na płytę, to odwdzięczę Ci się, zachowując już do końca tą samą jakość nagrania, no i będziesz miał łatwiejszy dostęp do ulubionych częsci filmu zapisanego na mnie. Więc zrób to :)Dziwnym jest fakt, że ludzie tak duże znaczenie przywiązuje do tego, aby nagrać siebie na ślubie aby później o tym zapomnieć. Myślimy, jak to będzie super zobaczyć siebie za kilka lat. Nierzadko jednak zapał skończył się po pierwszym oglądaniu, a taśmy na których są nagrane ważne dla Ciebie zdarzenia powędrowały w kąt. Ale skoro czytasz ten tekst, może je odnajdziesz. Jeżeli tak, to pamiętaj o 12cm.pl. Pomożemy Ci zgrać ich treść na płyty DVD, abyś jeszcze raz mógł przeżyć tamte chwile, ale teraz w cyfrowej formie.